W regionie na drugim miejscem uplasował się Wrocław. Tu zanotowano 32 stopnie. Późniejszym popołudniem temperatura może jeszcze nieco wrosnąć. W czwartek jeszcze będzie upalnie i burzowo. Od piątku zacznie się ochładzać - powiedziała dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii we Wrocławiu Barbara Wrona.
Pomimo upału na pogotowiu ratunkowym we Wrocławiu nie zanotowano zwiększonego ilości zasłabnięć z powodu przegrzania. Ilość omdleń jest na średnim dziennym poziomie. Ludzie słuchają komunikatów o temperaturze i bardziej na siebie uważają - mówił lekarz dyżurny wrocławskiego pogotowia.
Wielu wrocławian szukało ochłody na basenach. Niestety nie wszystkie kąpieliska w stolicy Dolnego Śląska są otwarte. Większość rozpocznie działalność od najbliższego weekendu. W czwartek na jednym z otwartych basenów sprzedano ponad 1000 biletów.
