RegionalneŚląskBytom. Bo za głośno szczekał... Wyrzuciła psa na ulicę z drugiego piętra

Bytom. Bo za głośno szczekał... Wyrzuciła psa na ulicę z drugiego piętra

Nawet 5 lat więzienia grozi 47-letniej kobiecie w Bytomiu, która w środę wyrzuciła psa przez okno swojego mieszkania. Pies trafił do lecznicy, pijana kobieta do aresztu.

Śląskie. 47-letnia kobieta w Bytomiu wyrzuciła psa przez okno swojego mieszkania.
Śląskie. 47-letnia kobieta w Bytomiu wyrzuciła psa przez okno swojego mieszkania.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska

15.07.2021 18:14

Do zdarzenia doszło w środę 14 lipca po południu. - Policjanci z komisariatu III przy ulicy Rostka otrzymali zgłoszenie o leżącym na ziemi psie, którego prawdopodobnie ktoś wyrzucił przez okno – poinformowały w czwartek służby.

Przybyli na miejsce mundurowi potwierdzili ten fakt i natychmiast wezwali lekarza weterynarii. Z relacji świadków wynikało, że zwierzę zostało wyrzucone z II piętra budynku.

Bytom. Pijana kobieta wyrzuciła psa na ulicę z drugiego piętra

- Stróże prawa bardzo szybko ustalili jego właścicielkę. Pijana 47-latka tłumaczyła, że zdenerwowało ją szczekanie psa. Kobieta została zatrzymana i trafiła do aresztu – przekazały służby prasowe śląskiej policji.

W czwartek kobieta usłyszała zarzut. Śledczy wystąpili z wnioskiem o objęcie kobiety dozorem policyjnym. Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi jej kara nawet 5 lat więzienia.

Tragedia w Pyskowicach. Pies miał być ostrzyżony, a skonał w męczarniach

Do tragicznej śmierci psa doszło w Pyskowicach w salonie fryzjerskim dla czworonogów. Tosia miała cztery i pół roku. Jako sporej wagi czworonóg przypominający Bernardyna, swoje ważyła.

Właściciel salonu miał zostawić psa na stole przypiętego linką za obrożę do sufitu, by móc wyjść do toalety. Jak wrócił, zobaczył psa konającego w męczarniach. Suczka poślizgnęła się i spadła ze stołu, zwisając na smyczy. Nie było szans na ratunek. Zwierzę udusiło się.

Sprawą zajmuje się policja, która przyjechała na miejsce zdarzenia. Właściciel salonu został przesłuchany.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (33)