Beskidy. Wybierasz się w góry? Uważaj, bo warunki są trudne
Śnieżnie, chłodno i mgliście – tak wyglądał weekend w Beskidach. Warunki na szlakach są trudne, miejscami nawet bardzo. GOPRowcy przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Ferie minęły, ale nie pogoda która sprzyja do górskich wędrówek. Zanim jednak się tam wybierzemy, pamiętajmy o sprawdzeniu warunków na szlaku. Bo te nie zawsze należą do najłatwiejszych. W ten weekend, w wyższych partiach widoczność była poważnie ograniczona. Miejscami trasy są oblodzone, zalega też na nich mokry śnieg.
Temperatury sięgały kilku stopni na plusie. W rejonie Babiej Góry obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Wymaga to od poruszających się po górach umiejętności oceny zagrożenia, wyboru odpowiedniej trasy i zachowania bezpieczeństwa na stromych stokach. Niektóre ze szlaków są zamknięte do odwołania.
Ruszyli na sanki. Napadało aż 35 centymetrów śniegu
Działa tylko część kolei linowych, wyłącznie dla ruchu turystycznego. To m.in. gondole na Szyndzielnię i Halę Skrzyczeńską, wagoniki na Żar, a także kanapy na Skrzyczne i Czantorię.
Goprowcy przypominają, że zanim wybierzemy się na pieszą wycieczkę trzeba ją dokładnie zaplanować. Nie można zapominać także o odpowiednim ubraniu i naładowanym telefonie komórkowy z aplikacją „Ratunek”, która może uratować życie. W razie wypadku można wezwać GOPR pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.