13‑latka z Bytomia zamordowana. Są wyniki sekcji zwłok
Zamordowana 13-latka z Bytomia była w ciąży - wykazała sekcja zwłok. Informację przekazała Joanna Smorczewska z prokuratury w Gliwicach. Ciało nastolatki znaleziono w środę.
15.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 06:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
13-letnia Patrycja zaginęła we wtorek. Zaniepokojona rodzina oraz znajomi zgłosili ten fakt policji - w poszukiwaniach zaangażowani byli funkcjonariusze z Piekar Śląskich, Bytomia, Knurowa oraz Katowic.
W środę potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich odkryto ciało 13-latki przykryte kartonem. Wiadomo, że dziewczyna zginęła od ran zadanych ostrym narzędziem. Było ich wiele, zadane zostały z dużą siłą.
Zarządzona przez śledczych sekcja zwłok wykazała, że 13-letnia Patrycja była w ciąży. Zabójcą dziewczyny okazał się 15-letni Kacper, który najpierw brał udział w poszukiwaniach nastolatki, a dopiero potem przyznał się do zbrodni. Ze względu na swój wiek chłopak nie podlega odpowiedzialności karnej, bo w chwili zbrodni nie miał ukończonych 15 lat. Może trafić do poprawczaka, a sprawa będzie toczyła się przed sądem rodzinnym i dla nieletnich.
Zabójstwo 13-letniej Patrycji. 15-letni Kacper zmienia zeznania
Podczas zeznań Kacper twierdził najpierw, że po kłótni z Patrycją ta wsiadła sama do autobusu i odjechała. Tę wersję podważyli świadkowie, którzy widzieli nastolatków podróżujących razem. 15-latek twierdził później, że poszli razem na spacer i tam zostali zaatakowani, a on sam uciekł z miejsca zdarzenia. Finalnie przyznał się do zamordowania 13-latki.
Jak ustalił "Super Express", Kacper S. powiedział o motywach zbrodni. - Tato, to ona mnie do tego zmusiła - miał wyznać przed sądem. Ponoć wątpił, czy Patrycja mogła być w ciąży, a jeśli tak - to czy dziecko było rzeczywiście jego. To informacje, jakie przekazał dziennikarzom ojciec chłopaka.