Śląsk sparaliżowany opadami śniegu
Bardzo trudne warunki panują na śląskich drogach. Po kolejnych opadach śniegu jezdnie są bardzo śliskie, policja zanotowała sporo kolizji i utrudnienia w ruchu.
20.01.2010 | aktual.: 20.01.2010 20:27
Jak powiedział dyżurny śląskiej drogówki, w środę na drogach województwa odnotowano już 163 kolizje i pięć wypadków, w których poszkodowanych zostało pięciu pieszych.
Uciążliwe korki utworzyły się po południu w Katowicach po kolizji, do której doszło w tunelu pod Rondem im. Ziętka. Wszystkie samochody musiały przez pewien czas jeździć przez rondo. Dyżurny katowickiej policji powiedział, że ruch w tunelu odbywa się już normalnie. Skutki kolizji będą jeszcze jednak przez pewien czas odczuwalne.
Tymczasem - jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego w Katowicach - zmniejsza się liczba domów i mieszkań w województwie śląskim, które nie mają prądu. Wieczorem elektryczności nie było u 2 769 odbiorców. To o 2 tysiące mniej niż rano.
Najtrudniejsza sytuacja jest nadal w północnej części województwa śląskiego. W powiecie zawierciańskim elektryczności nie ma 2 tysiące domów, w myszkowskim 750. W powiatach częstochowskim i lublinieckim na elektryczność czeka już tylko kilkunastu odbiorców.
Awarie sieci elektrycznych usuwa ponad tysiąc osób.
Zobacz w serwisie pogoda.wp.pl