Operacja kurska. Jeśli polegną, ruszy za nimi 60 tys. Rosjan

Jeśli Ukraina straci kontrolę nad zajętą częścią obwodu kurskiego, Rosja może rozpocząć szeroko zakrojoną ofensywę i przejąć więcej terytoriów, w tym obwód sumski, który graniczy z Kurskiem - informuje "The Washington Post".

Wojna w Ukrainie. Walki pod Kurskiem
Wojna w Ukrainie. Walki pod Kurskiem
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Czmiel

Sytuacja w okolicach Kurska obrazuje eskalację napięcia między Rosją a Ukrainą przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa. Konflikt w regionie stał się istotnym elementem szerszej walki, w której obie strony dążą do poprawy swojej pozycji przed ewentualnymi rozmowami pokojowymi.

Tydzień temu ukraińskie wojska rozpoczęły kontratak w regionie, próbując odzyskać część terytorium, które pierwotnie zdobyły latem ubiegłego roku, a następnie utraciły. "Jednak po prawie tygodniu nowej operacji pod Kurskiem wydaje się, że nie osiągnięto postępów. Zamiast tego Rosja również przeszła do ofensywy" - czytamy w "The Washington Post".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina w sojuszach. "Perspektywa wejścia Ukrainy bardzo daleka"

- To były ciężkie dni. Rosjanie atakowali z różnych kierunków jednocześnie. W niektórych miejscach odnieśli sukcesy. Przekroczyli granicę z Ukrainą w kilku punktach, ale udało nam się odzyskać pozycje - powiedział gazecie ukraiński żołnierz, który przebywa w regionie.

Stałe skupienie Ukrainy na Kursku wskazuje na to, jak ważne dla Kijowa jest utrzymanie tego terytorium, zwłaszcza w kontekście nadchodzącej prezydentury Trumpa, która może zwiększyć presję na obie strony, aby zasiadły do stołu negocjacyjnego - zaznacza gazeta.

Ukraińscy urzędnicy ostrzegli również, że jeśli ich wojska wycofają się za granicę, 60 tys. żołnierzy, które - według Kijowa - Rosja rozmieściła w regionie, podąży za nimi na Ukrainę i zajmą więcej terytoriów.

Atak na obwód kurski w Rosji

Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów ich ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części ich sił z Donbasu na wschodzie Ukrainy. Pod koniec sierpnia Kijów kontrolował 1250 km kwadratowych terytorium tego obwodu, jednak od września siły ukraińskie zaczęły tracić teren w wyniku kontrofensywy rosyjskiej armii. W listopadzie źródła w armii Ukrainy informowały, że pod jej kontrolą znajduje się już tylko około 800 km kwadratowych terytorium Rosji.

Według źródeł zachodnich w walkach w obwodzie kurskim Rosjan wspiera ponad 10 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Sztab Generalny w Kijowie informował we wtorek, że Siły Operacji Specjalnych Ukrainy zlikwidowały w obwodzie kurskim 13 żołnierzy Korei Północnej.

Wcześniej, w poniedziałek, sekretarz stanu USA Antony Blinken potwierdził podczas wizyty w Seulu, że co najmniej tysiąc żołnierzy z Korei Północnej, uczestniczących w wojnie przeciwko Ukrainie po stronie Rosji, zginęło lub zostało rannych.

Źródło: "The Washington Post", WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie