Śląsk. Jego ciało wyłowiono z Wisły. Policja apeluje o pomoc w identyfikacji
Policjanci z Pszczyny opublikowali portret mężczyzny, którego ciało wyłowiono z Wisły w Goczałkowicach-Zdroju w lipcu 2020 roku. Jak dotąd nie udało się ustalić tożsamości 53-latka. Funkcjonariusze przypuszczają, że mógł być bezdomnym.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie opublikowała też dane dotyczące wyglądu mężczyzny, które mogą pomóc w jego identyfikacji. Po zbadaniu wyłowionych z rzeki szczątków udało się ustalić, że zmarły miał około 167 centymetrów wzrostu. Ważył najprawdopodobniej 63 kilogramy i praktycznie w ogóle nie posiadał uzębienia.
- Wykonane czynności i ustalenia pozwalają przypuszczać, że mężczyzna ten mógł być osobą bezdomną lub samotną - przekazała Jadwiga Śmietana z pszczyńskiej policji. Jak dodała, śledczy nie wykluczają, że mężczyzna mógł przebywać w miejscowościach leżących nad rzekami Iłownica oraz Wapienica, które wpadają do Wisły w okolicach Goczałkowic. Według niej do zaginięcia mogło dojść w okresie od 2018 roku do lipca 2020 roku.
Policja apeluje o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny. Każdy kto ma jakąkolwiek wiedzę na jego temat proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową w Pszczynie pod numerami telefonów: 47 8552 280 lub 47 8552 287. Można też pisać na adres mailowy: kryminalny@pszczyna.ka.policja.gov.pl
Zobacz też: nowe rekordowe mandaty. Kierowca audi pędził 241 km/h, teraz zapłaci 2,5 tys. zł
Zobacz też:
Źródło: Komenda Powiatowa w Pszczynie
