Ślady na śniegu doprowadziły do złapania włamywaczy
Świeży śnieg okazał się czwartkowej
nocy sojusznikiem policji z niemieckiego miasta Hoentrop (Nadrenia
Północna-Westfalia). Idąc tropem ciągnących się na nim przez kilka
kilometrów śladów stóp, funkcjonariusze aresztowali dwóch
włamywaczy.
29.12.2005 | aktual.: 29.12.2005 21:08
Jak poinformowała policja z Hoentrop, funkcjonariusze wezwani tuż po północy przez alarm uruchomiony w okradzionym samochodzie, zauważyli na śniegu obok auta ślady stóp dwóch osób.
Ruszyli ich tropem pokonując przy tym cierpliwie aż dziesięć przecznic. W pewnym momencie trop urywał się, gdyż mieszkańcy jednego z domów na trasie pościgu usunęli w środku nocy śnieg z chodnika przed posesją.
Wytrwali funkcjonariusze ruszyli jednak dalej, natrafiając ponownie na ślady, które doprowadziły ich prosto do mieszkania złodziei. W mieszkaniu policjanci znaleźli nie tylko złodziejski łup, ale także suszące się po wędrówce przez śnieg mokre buty.
Niefortunni złodzieje okazali się sprawcami kilkunastu włamań do miejskich garaży i ogrodowych szop.