PolskaSKOK-i przegrały z "Polityką"

SKOK-i przegrały z "Polityką"

Tygodnik "Polityka" nie musi zamieszczać
odpowiedzi Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych na
artykuł poświęcony SKOK-om z 2006 roku - uznał Sąd
Okręgowy w Warszawie. Według sądu, odpowiedź ta była niekonkretna,
dlatego nie trzeba jej publikować.

SKOK-i po zamieszczonym w październiku zeszłego roku w "Polityce" artykule pt. "Super kasa Stefczyka" domagały się w trybie prawa prasowego zamieszczenia odpowiedzi na krytykę prasową. W przesłanym redakcji tekście twierdzono, że zawiera on liczne "insynuacje" i wskazuje na "nieznajomość elementarnych przepisów prawa" u jego autorów. Redaktor naczelny "Polityki" Jerzy Baczyński oświadczenia nie zamieścił, ani też nie odpowiedział SKOK-om, że go nie opublikuje. Dlatego Kasy pozwały go do sądu.

Sędzia Anna Tryluk-Krajewska stwierdziła, że w takiej sytuacji prawnej SKOK-i miały prawo wystąpić do sądu przeciw Baczyńskiemu, ale teraz to sąd staje się redaktorem naczelnym i ocenia odpowiedź prasową, której publikacji domagały się Kasy. Sąd uznał, że odpowiedź ta - wbrew wymogom prawa prasowego - jest niekonkretna i nie odnosi się merytorycznie do postawionych w tekście zarzutów i ocen, że SKOK-i działają w niejasnej sytuacji prawnej. Z tych przyczyn sąd oddalił powództwo SKOK-ów. Wyrok jest nieprawomocny.

Źródło artykułu:PAP
pozewskokartykuł
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)