Skazała na śmierć najmłodszego syna?
Zarzut porzucenia dziecka postawiła prokuratura 36-letniej Annie O. Zostawiła ona w domu 8-miesięcznego syna i wyjechała na święta zabierając ze sobą pozostałą trojkę dzieci. Pozbawiony opieki chłopiec zmarł.
_ Prokuratura skierowała do sądu wniosek o aresztowanie 36-letniej Anny O. Postawiliśmy jej zarzut porzucenia dziecka, w wyniku którego zmarło. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności_ - poinformowała w środę prokurator rejonowa z Piły Maria Wierzejewska-Raczyńska.
W poniedziałek policjanci, zawiadomieni przez sąsiadów, znaleźli zwłoki Daniela. Nie udało się ustalić przyczyny zgonu dziecka, sprawę przekazano do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu.
Według wstępnych ustaleń prokuratury Anna O. wyjechała na święta w okolice Konina. Zabrała ze sobą tylko trójkę z czworga dzieci. Jak wynika z zeznań świadków, kiedy wyjeżdżała, Daniel jeszcze żył. (reb)