O włos od tragedii. Matka po narkotykach, obok niej 7-letnia córka

• Co się stało? W Koszalinie policja zatrzymała 44-letnią kobietę, która prowadziła samochód pod wpływem narkotyków.
• Kiedy i gdzie? Do zdarzenia doszło w sobotę po południu na ul. Zwycięstwa w Koszalinie.
• Jakie są konsekwencje? Kobiecie grozi do trzech lat więzienia, a jej córka została przekazana pod opiekę ojca.

Policjanci z koszalińskiej drogówki na ulicy Zwycięstwa zatrzymali do kontroli drogowej kierującą oplem, która podróżowała ze swoim 7-letnim dzieckiem.

- Już na początku czynności mundurowi zwrócili uwagę na zachowanie kobiety. Była nerwowa i nienaturalnie pobudzona, co wzbudziło podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem narkotyków - informuje asp. Izabela Sreberska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

Po przeprowadzeniu testu na obecność narkotyków okazało się, że kobieta była pod wpływem kokainy i morfiny. - Nieodpowiedzialnym zachowaniem 44-latka naraziła na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale przede wszystkim swoje dziecko - podkreśla policjantka.

Kierująca straciła prawo jazdy, a ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Za jazdę pod wpływem narkotyków grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Siedmioletnia córka kobiety, która była pasażerką w samochodzie, została przekazana pod opiekę ojca. Policja zapewnia, że dziewczynka jest bezpieczna.

- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o odpowiedzialność, szczególnie w przypadku przewożenia dzieci. Dla dobra własnego i swoich bliskich nigdy nie powinniśmy wsiadać za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Każde takie działanie stwarza ogromne zagrożenie i może prowadzić do tragicznych konsekwencji - podkreśla aspirant Sreberska.

Noworodek w pustostanie. Dziecko było tam z nietrzeźwymi rodzicami

Strzały podczas policyjnej akcji. Ranny funkcjonariusz

Tragedia na Mazowszu. Kierowca nie miał szans

Źródło: KMP Koszalin, PAP