Kaczyński we Wrocławiu: nasila się próba regermanizacji
Jarosław Kaczyński podczas spotkania "Wygrała Polska" we Wrocławiu ostrzegł przed rzekomą "nasilającą się próbą regermanizacji" Dolnego Śląska. Według niego Niemcy nie pogodzili się z utratą tego regionu "bo nigdy po głowie nie dostali, jak powinni".
Co musisz wiedzieć?
- Jarosław Kaczyński podczas spotkania we Wrocławiu mówił o nasilającej się "próbie regermanizacji" Dolnego Śląska.
- Wypowiedzi lidera PiS odnosiły się m.in. do debaty o przywróceniu niemieckiej nazwy Mostu Grunwaldzkiego.
- Spotkanie było podsumowaniem cyklu "Wygrała Polska" i zapowiedzią dalszych działań partii.
W trakcie spotkania we Wrocławiu Kaczyński nawiązał do głośnej w tym mieście sprawy Mostu Grunwaldzkiego, który ma zostać wyremontowany. W stolicy Dolnego Śląska rozgorzała dyskusja na temat tego, czy po remoncie należy przywrócić usunięty po II wojnie światowej napis "Kaiserbrücke" ("Most Cesarski").
Nawiązał również do nazwy Hali Stulecia, która budowana na początku XX w. miała pierwotnie upamiętniać zwycięstwo nad Napoleonem pod Lipskiem.
- Ta sprawa z Mostem Cesarskim, wcześniej była hala. Czy myśmy wygrali pod Lipskiem? Nie, Polska przegrała. My mamy właśnie tę halę zwycięstwa, tylko nie naszego. Cesarze też nie byli nasi, to wszystko było niemieckie. W wielu miejscach organizuje się imprezy, które sugerują, że nie ma przerwy w historii. Nie, jest przerwa w historii, bo w 1945 roku dzieje tych ziem się całkowicie zmieniły. One się jakby zaczęły od początku. I to są już polskie dzieje - stwierdził prezes PiS.
Zobacz też: spór karafkę kranówki. Biejat o "burzy w szklance wody"
Kaczyński uderza w Niemców. "Nie dostali, jak powinni"
Lider PiS wezwał do zdecydowanego przeciwdziałania takim tendencjom. Jego zdaniem od wielu lat nasila się "próba powolnej regermanizacji" Dolnego Śląska i innych ziem zachodnich.
- Z tym trzeba skończyć i to w sposób radykalny. Samorządy muszą służyć mieszkańcom, ale również Polsce. A Niemcy tak po kroczku chcą to zmienić, bo nigdy się z tym nie pogodzili, bo nigdy po głowie nie dostali, jak powinni. Są naszymi sojusznikami, ale to taki sojusznik, który oblizuje się, patrząc na nas - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Spotkanie we Wrocławiu było ostatnim z cyklu "Wygrała Polska", który miał na celu podziękowanie za udział i wsparcie w wyborach prezydenckich 1 czerwca. Od 5 lipca Jarosław Kaczyński odbył szesnaście takich spotkań w różnych częściach kraju.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP