Trwa ładowanie...

Skandaliczne słowa senatora Biereckiego z PiS. Nie zamierza za nie przepraszać

- Nie ustaniemy, aż nie doprowadzimy do pełnego oczyszczenia Polski z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty narodowej - oświadczył Grzegorz Bierecki. Jego słowa wywołały niemałą burzę, jednak senator nie zamierza przepraszać za swoją wypowiedź.

Skandaliczne słowa senatora Biereckiego z PiS. Nie zamierza za nie przepraszaćŹródło: PAP
d4frvec
d4frvec

W środę w całym kraju zaplanowano uroczystości związane z 9. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Główne wydarzenia miały miejsce w Warszawie i Krakowie, ale część odbyła się w innych częściach Polski.

M.in. senator PiS Grzegorz Bierecki brał udział w obchodach rocznicy katastrofy smoleńskiej w w Białej Podlaskiej. Polityk wygłosił przemówienie, które wywołało niemałe kontrowersje.

- Nie ustaniemy, aż nie doprowadzimy do pełnego oczyszczenia Polski z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty narodowej - mówił Grzegorz Bierecki.

Zobacz także: "Pełzająca rekonstrukcja rządu". Siemoniak wymienia nazwiska

Teraz senator PiS odcina się od swoich słów. W rozmowie z RMF FM Bierecki podkreślił, że jego wypowiedź została wyjęta z kontekstu i nie zamierza za to przepraszać. - Mówiłem o odrzuceniu moralnym - powiedział polityk na pytanie, co miał na myśli. W obawie o proces sądowy Bierecki nie chciał powiedzieć, do kogo dokładnie kierował swoje słowa.

"Głupia wypowiedź"

Do sprawy odniósł się m.in. szef MSWiA Joachim Brudziński. W odpowiedzi na wpis Joanny Kluzik z PO stwierdził, że wypowiedź senatora Biereckiego była "głupia i nieodpowiedzialna, dająca paliwo oponentom". "Mam nadzieję,że będzie refleksja i słowo przepraszam" - podkreślił minister Brudziński.

Przemowę polityka skomentował również Leszek Miller. "Z Białej Podlaskiej do Berezy Kartuskiej jest tylko 150 km. Mentalnie znacznie bliżej" - czytamy na Twitterze.

Reakcji domaga się były prezydent, Lech Wałęsa. "Wypowiedź senatora Grzegorza Biereckiego była skandaliczna i myślę, że senatorzy, Marszałek i Prezydium Senatu, jak i odpowiednie państwowe instytucje stojące na straży prawa i swobód obywatelskich, powinny podjąć odpowiednie kroki dyscyplinarno-prawne" - napisał polityk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

d4frvec
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4frvec
Więcej tematów