Skandal w Kościele. Ksiądz Jacek oskarżony o wykorzystywanie 15‑letniego chłopca
Ksiądz Jacek W. został oskarżony o próbę upicia i wykorzystanie seksualne 15-letniego chłopca, który był wykorzystywany przez kilka lat. Prokuratura donosi, że nadużycia wobec chłopca miały trwać aż do 2017 roku. Ksiądz nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów, ale teraz to toruński sąd ma zdecydować o jego winie.
Ksiądz Jacek W. został oskarżony o próbę upicia 15-letniego chłopca, zainscenizowanie scenki ślubnej z nim i zmuszenie go do kontaktów seksualnych. Niestety, to nie był jednorazowy przypadek, a chłopiec był wykorzystywany przez kilka lat. Ksiądz nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów, ale teraz to toruński sąd ma zdecydować o jego winie.
Jacek W. był przyjacielem rodziny nieletniego chłopca i spowiadał go. W latach 2013-2014 doszło do pierwszego, niedozwolonego kontaktu seksualnego, który został zainicjowany przez księdza poprzez nakłanianie chłopca do picia alkoholu i zainscenizowanie mszy świętej, podczas której poświęcił i podarował mu różaniec na palec, mówiąc, że są teraz małżeństwem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz Jacek W. upijał 15-latka i wykorzystywał przez kilka lat? Teraz grozi mu kara więzienia
Niestety, nadużycia wobec chłopca miały trwać aż do 2017 roku. Ksiądz zabierał chłopca na wspólne wycieczki, do fryzjera, kupował mu telefony komórkowe, jedzenie, okulary, ubrania i buty, a także zmuszał go do kontaktów seksualnych i innych działań seksualnych. Prokuratura w Chełmnie donosi także, że Jacek W. znęcał się nad nastolatkiem, obrażając go i popychając, a w jednym przypadku zmusił go do spania nago w zamkniętym pomieszczeniu.
Postępowanie kościelne przeciwko księdzu już wcześniej toczyło się, a biskup toruński przyznał, że Jacek W. mógł popełnić przestępstwo wykorzystania seksualnego, przekazując sprawę do Kongregacji Nauki i Wiary Stolicy Apostolskiej. Jednak ksiądz nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów, a jego winę ma teraz ocenić toruński sąd. Grozi mu kara nie mniej niż 3 lata więzienia.
Źródło: TylkoToruń.pl