Afera przed wyborami. Kaczyński zapowiada kroki
- Problem jest poważny. Trzeba złożyć zawiadomienie do prokuratury i zwołać komisję ds. służb specjalnych, i wreszcie zawiadomić OBWE - oświadczył Jarosław Kaczyński, oskarżając służby o nakręcenie afery wokół Karola Nawrockiego. Prezes PiS odpowiedział też na wpis Donalda Tuska.
Co musisz wiedzieć?
- Jarosław Kaczyński oskarża służby o nakręcenie afery wokół Karola Nawrockiego i zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury.
- Prezes PiS planuje złożyć wniosek o zwołanie komisji ds. służb specjalnych oraz powiadomić OBWE.
- Prezes PiS odpowiada Donaldowi Tuskowi.
- Wychodzą na jaw różnego rodzaju, tak naprawdę niemające znaczenia papiery. Takie, które powinny być strzeżone, przecież są w tej chwili bardzo rozbudowane przepisy dotyczące strzeżenia różnego rodzaju danych odnoszących się do obywateli. A te materiały krążą w internecie. Jeżeli wierzyć panu Brejzie (europosłowi KO - red.) to stamtąd je uzyskał i nie wiadomo na jakiej zasadzie, jakiej podstawie prawnej - powiedział na czwartkowej konferencji prasowa Jarosław Kaczyński.
Czytaj także: Afera z Nawrockim. Jest propozycja zmiany prawa
PiS ma zamiar zawiadomić prokuraturę i OBWE
Prezes PiS zapowiedział podjęcie działań w związku z wyciekiem danych dot. transakcji Karola Nawrockiego. Narracja partii jest taka, że służby zaangażowały się w kampanię prezydencką (Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego). W związku z tym PiS planuje złożyć zawiadomienie do prokuratury oraz wystąpić o zwołanie posiedzenia sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Dodatkowo, zamierza powiadomić Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
- Nie można tolerować sytuacji i przechodzić do porządku dziennego - grzmiał Kaczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W PiS reagują na słowa Mentzena. "Niech skupi się na swoim majątku"
Kaczyński odpowiedział też na wpis Donalda Tuska, który oskarżył go zaniedbania w sprawie Nawrockiego. "O wszystkim wiedziałeś, Jarosławie. O związkach z gangusami, o "załatwianiu dziewczyn", o apartamencie miłości w Muzeum II Wojny Światowej, o wyłudzeniu mieszkania i innych sprawach pozostających wciąż w ukryciu. Cała odpowiedzialność za tę katastrofę spada na ciebie" - napisał premier na platformie X.
- Nie zwykłem odpowiadać na pytania ludzi, którzy tak się do mnie zwracają, a nie są ze mną po imieniu. Kiedyś byliśmy, to prawda, ale jeszcze wtedy nie wiedziałem naprawdę, kim jest ten pan - stwierdził Kaczyński. Podkreślił przy tym, że całe zamieszanie wokół kandydata PiS to "obrzydliwa kampania prowadzona przez ludzi spod najciemniejszej gwiazdy". Nazwał Tuska "hejterem" i oświadczył, że nie wie, o co chodzi premierowi z "załatwianiem dziewczyn" i "być może Tusk zna ten świat dziewcząt na zamówienie".
W kontekście wezwania Nawrockiego do złożenia wyjaśnień przed sejmową komisją sprawiedliwości, Kaczyński odparł: - Nie widzę powodu, żeby w tym widowisku uczestniczył.
Czytaj także: Mamy potwierdzenie z PiS. Nawrocki zignoruje wezwanie