"Skala zniszczeń przerażająca". Spłonęła kluczowa elektrownia Ukrainy
Kluczowa elektrownia w Ukrainie została doszczętnie zniszczona w rosyjskim ataku 11 kwietnia. - Skala zniszczeń jest przerażająca - komentuje w rozmowie z BBC szef spółki energetycznej Centrenerho Andrij Hota.
12.04.2024 | aktual.: 12.04.2024 11:31
Jak poinformowało przedsiębiorstwo energetyczne Centrenerho, główna elektrownia pod Kijowem została całkowicie zniszczona w wyniku rosyjskich ataków w czwartek wcześnie rano. Według urzędników elektrownia była największym dostawcą energii elektrycznej dla trzech obwodów, w tym Kijowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Skala zniszczeń jest przerażająca - komentuje w rozmowie z BBC szef spółki energetycznej Centrenerho Andrij Hota. Dodaje, że czwartkowe poranne ataki zniszczyły zarówno transformator, turbiny, jak i nawet awaryjne generatory. - Zniszczyły wszystko w stu procentach - mówi.
Hota relacjonuje, że elektrownia była celem wielu rakiet. Podkreśla, że pracownikom zmiany udało się przeżyć, ponieważ natychmiast po uderzeniu pierwszego drona uciekli do schronu.
Rosjanie paraliżują sektor energetyczny Ukrainy
Jak zaznaczyły ukraińskie media, w historii Ukrainy, zarówno w czasach współczesnych, jak i w okresie sowieckim, jedynym obiektem energetycznym o większym znaczeniu w pobliżu Kijowa była elektrownia jądrowa w Czarnobylu, która została wyłączona po katastrofie w 1986 roku.
Agencja informacyjna Interfax-Ukraina przypomniała, że 22 marca doszło do całkowitego zniszczenia elektrociepłowni Zmijiwskiej w obwodzie charkowskim, a 25 lipca 2022 roku rosyjskie siły zajął elektrownię Wuhłehirską w obwodzie donieckim.
W wyniku tych zdarzeń, spółka energetyczna Centrenerho, która zarządzała tymi obiektami oraz elektrociepłownią Trypilską, straciła całe swoje moce produkcyjne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin tłumaczy ataki na Ukrainę. Padły absurdalne słowa
Źródło: BBC, WP Wiadomości