Siwiec: nie ma informacji o wzroście zagrożenia w Polsce
Nie ma informacji o szczególnym wzroście zagrożenia w Polsce - zapewnił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec. Według niego, Polska powinna jednak przygotować się na ewentualne niebezpieczeństwa w związku ze wzrostem napięcia wokół Iraku.
19.02.2003 18:45
"Nie ma informacji o szczególnym wzroście zagrożenia w Polsce. To jest informacja konkretna, precyzyjna, odnosi się do tego miejsca i do tego czasu. Ale z drugiej strony jest potęgująca się wiedza, są nowe napięcia, jest rozwój sytuacji międzynarodowej wokół Bliskiego Wschodu, wokół Iraku, który każe traktować potencjalne scenariusze nie jako science fiction, tylko jako ewentualne możliwości" - powiedział w środę Siwiec w "Gościu Jedynki" w TVP.
Zaznaczył, że nie chodzi o to, by kogokolwiek straszyć, tylko by przygotować się do odpowiedniej reakcji w przypadku zagrożeń. Jako przykład podał wybuch epidemii wskutek użycia "gdzieś na świecie" broni bakteriologicznej. Siwiec wyjaśnił, że w takiej sytuacji należało by odpowiednio zabezpieczyć granice Polski i chronić osoby zdrowe przed kontaktem z tymi, którzy przybywają z zagrożonego regionu. Dodał, że należy też przygotować odpowiednie procedury - nie tylko na szczeblu centralnym, ale i gminnym.
Na temat potencjalnych zagrożeń dyskutowano w środę podczas wspólnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Kolegium do spraw Służb Specjalnych. Premier Leszek Miller zapowiedział po tym posiedzeniu, że polskie służby medyczne otrzymają w najbliższym czasie milion sto tysięcy szczepionek przeciwko ospie. Dodał, że 700 lekarzy przeszło już szkolenia dotyczące sposobów działania w warunkach zagrożenia biologicznego. Również premier podkreślił, że nie ma informacji o wzroście zagrożenia w Polsce. (mag)