Siostra Kim Dzong Una ucina spekulacje. "Władze USA będą rozczarowane"
Czeka nas przełom w stosunkach między Koreą Północną a USA? Nic bardziej mylnego. Głos w tej sprawie zabrała siostra Kim Dzong Una. - Władze USA błędnie odczytały wypowiedź przywódcy Korei Północnej - oświadczyła Kim Jo Dzong.
22.06.2021 09:11
- Władze USA błędnie odczytały wypowiedź przywódcy Korei Północnej na temat ewentualnego dialogu i będą tym bardziej rozczarowane - oświadczyła we wtorek siostra przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una.
Korea Północna. Siostra Kima: Władze USA będą rozczarowane
Kim Jo Dzong odniosła się w ten sposób do słów specjalnego wysłannika USA ds. Korei Północnej Sung Kima. Ten w poniedziałek poinformował, że jest gotów spotkać się z Kim Dzong Unem "gdziekolwiek, kiedykolwiek i bez warunków wstępnych".
Jak dodał Sung Kim, władze USA będą gotowe zarówno na dialog z Kim Dzong Unem, jak i na konflikt. - Mamy nadzieję, że odniesienie przewodniczącego Kima do dialogu oznacza, że wkrótce dostaniemy pozytywną odpowiedź - zaznaczył doradca ds. Korei Północnej.
- Słyszałam, że doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA wspomniał, iż uważa nasze stanowisko w sprawie jego kraju jako "interesujący sygnał". Wydaje się, że USA mogą zinterpretować tę sytuację tak, aby szukać dla siebie pocieszenia - podkreśliła w oświadczeniu siostra Kim Dzong Una.
Korea Północna. Kim Jo Dzong: Niewłaściwe oczekiwania władz USA
Kim Jo Dzong zaznaczyła przy tym, że władze USA żywią "niewłaściwe oczekiwania" ws. dialogu dotyczącego denuklearyzacji Korei Północnej.
Powodem wymiany zdań między siostrą Kim Dzong Una a urzędnikami USA jest niedawne oświadczenie dyktatora władającego Koreą Północną. Kim miał podkreślić na plenum Komitetu Centralnego rządzącej partii, że "Korea Północna powinna być przygotowana zarówno na dialog, jak i na konfrontację z USA".
Dialog ws. denuklearyzacji między tymi państwami od 2019 roku stoi w martwym punkcie. Wtedy to Donald Trump spotkał się z Kim Dzong Unem w Hanoi, gdzie nie doszło do porozumienia. Korea Północna zaproponowała wtedy częściową denuklearyzację w zamian za zniesienie większości sankcji nałożonych na kraj. Prezydent USA nie przystał na tę propozycję.
Źródło: PAP