Siły SFOR w Bośni nie znalazły Mladicia
Fiaskiem zakończył się środowy nalot sił SFOR na dom matki generała Ratko Mladicia, bośniackiego Serba poszukiwanego przez ONZ-owski Trybunał ds. Zbrodni w b. Jugosławii. Akcję przeprowadzono w kilka godzin po jej śmierci.
Rzecznik prasowy SFOR Dale MacEachern powiedział, że operacja w wiosce Kasindol w pobliżu Sarajewa zakończyła się niepowodzeniem i nikogo podczas niej nie zatrzymano.
Według serbskich mediów w Bośni, żołnierze wtargnęli do domu Stany Mladić, która zmarła w nocy z wtorku na środę.
Przez całą noc nad wioską krążyły śmigłowce SFOR, mówili miejscowi mieszkańcy.
Pogrzeb matki Mladicia miał się odbyć w środę i fakt ten spowodował prawdopodobnie akcję sił SFOR, spodziewających się na nim obecności generała.
Polowanie na Mladicia, oskarżonego o zbrodnie wojenne i ludobójstwo podczas masakry w bośniackim mieście Srebrenica w 1995 roku, trwa od ośmiu lat.
Zarówno Mladić, jak i były prezydent Serbów bośniackich Radovan Karadżić należą do najbardziej poszukiwanych osób od zakończenia wojny domowej w Bośni.
Naczelna prokurator Trybunału w Hadze Carla del Ponte wielokrotnie oskarżała wojskowe władze Serbii o ukrywanie Ratko Mladicia, czemu te kategorycznie zaprzeczały.