PolskaSikorski: po likwidacji WSI żołnierze nadal są bezpieczni

Sikorski: po likwidacji WSI żołnierze nadal są bezpieczni

Minister obrony Radosław Sikorski i
szefowie służb Kontrwywiadu Wojskowego Antoni Macierewicz i
Wywiadu Wojskowego Witold Marczuk zapewnili sejmową
komisją ds. służb specjalnych, że po 30 września i likwidacji WSI
bezpieczeństwo żołnierzy na misjach zagranicznych nie pogorszyło
się.

Sikorski: po likwidacji WSI żołnierze nadal są bezpieczni
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

26.10.2006 | aktual.: 27.10.2006 00:50

Przewodniczący komisji Marek Biernacki (PO) powiedział, że Sikorski zapewnił, że przygotowanie do misji w Afganistanie idzie pełną parą i stan przygotowania jest na odpowiednim poziomie.

Będziemy weryfikować te zapewnienia. Za chwilę otrzymamy sprawozdania komisji likwidacyjnej WSI i sprawozdania pełnomocników do utworzenia SKW i SWW. Sprawdzimy je również w związku z przygotowaniami do wyjazdu do Afganistanu. Dopiero po analizie tych dokumentów, które powinny być przekazane do końca października, komisja wyda opinię dotyczącą zmian po likwidacji WSI - powiedział Biernacki. Będziemy podczas tej analizy krytyczni, bo chodzi tu w konsekwencji o bezpieczeństwo polskich żołnierzy - dodał.

Macierewicz zapowiedział, że skład osobowy komisji weryfikującej żołnierzy WSI do pracy w nowych służbach zostanie podany dopiero w raporcie komisji weryfikacyjnej - poinformował Biernacki.

Sejm w piątek ma debatować nad prezydenckimi propozycjami zmian, wprowadzającymi obowiązek sporządzenia i upublicznienia takiego raportu do ustaw likwidujących WSI i powołujących nowe służby. Zgodnie z projektem termin sporządzenia raportu przez przewodniczącego komisji weryfikacyjnej ustali premier.

Dziennikarzom Macierewicz powiedział, że jeśli nawet sam raport z weryfikacji pozostanie tajny, to do prokuratury trafią zawiadomienia o przestępstwach popełnionych przez funkcjonariuszy służb. W ocenie Macierewicza największe nasilenie pozaprawnej działalności służb wojskowych - II Zarządu Sztabu Generalnego i Wojskowej Służby Wewnętrznej to połowa lat 80. Później niestety część tych negatywnych zjawisk przeniosła się także na WSI, zwłaszcza na pierwszą połowę lat 90. - powiedział Macierewicz.

Macierewicz poinformował komisję, że podczas likwidacji WSI i weryfikacji żołnierzy do nowych służb zostały zapewnione wszystkie zasady ochrony informacji niejawnych, zarówno osób, jak i budynków i sposobów łączności.

Zapewnił nas, że wszyscy członkowie komisji likwidacyjnej i komisji weryfikacyjnej, pracownicy biura i obsługi tego procesu nie naruszyli w żaden sposób ustawy o dostępie do informacji niejawnych. Znaczy to, że albo posiadały certyfikaty dostępu, albo zostały im wydane. Jeśli tych certyfikatów nie miały - to wtedy nie miały dostępu do informacji niejawnych. Takie zapewnienie od pana Macierewicza uzyskaliśmy - powiedział członek komisji Paweł Graś (PO).

Dodał, że Macierewicz przedstawił komisji certyfikaty budynków i bezpieczeństwa teleinformatycznego dotyczącego działalności obu komisji. Zaznaczył, że komisja ich jeszcze nie weryfikowała.

Biernacki zapowiedział, że w piątek komisja spotka się z ministrem-koordynatorem ds. służb specjalnych Zbigniewem Wassermannem i zajmie się tzw. drugą - nieodtajnioną jeszcze partią dokumentów z szafy płk. Jana Lesiaka. Komisja chce też spotkać się z szefem ABW i dokończyć sprawę podłożenia w Warszawie przed drugą turą wyborów prezydenckich atrap bomb. Komisja zajmowała się tym już kilka razy w czasie gdy jej przewodniczącym był obecny wicepremier Roman Giertych.

W czwartek komisja przyjęła jedynie bez zastrzeżeń projekty budżetów ABW i Agencji Wywiadu. Biernacki zaznaczył, że budżety służb rosną, bo do tej pory były zbyt niskie jak na państwo uczestniczące w misjach antyterrorystycznych. Nie podał jadnak żadnych danych do jakiej kwoty, lub o jaki procent wzrastają nakłady na służby.

Komisja na 6 listopada przesunęła termin omówienia budżetów służb specjalnych - podał Biernacki. Chcemy dobrze omówić te sprawy, ponieważ to jedna z niewielu możliwości skutecznej kontroli komisji nad służbami - dodał przewodniczący.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)