Sikorski: nie wiem nic o wizycie prezydenta w Kijowie
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział, że nic mu nie wiadomo o
planowanej wizycie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Kijowie. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do MSZ i polskiej ambasady w Kijowie, w piątek prezydent ma udać się na Ukrainę, gdzie przewidziane jest spotkanie wysokich przedstawicieli państw zainteresowanych rozwiązaniem kryzysu gazowego między Rosją a Ukrainą.
Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta mówią jednak, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie wizyty Lecha Kaczyńskiego w ukraińskiej stolicy.
- Mnie nic nie wiadomo o planowanej wizycie. Też słyszę jakieś plotki - mówił Sikorski.
Jak podkreślił, wydaje mu się to nieprawdopodobne, gdyż wczoraj prezydenci Lech Kaczyński i Wiktor Juszczenko "widzieli się w środę przez parę godzin".
Zdaniem szefa dyplomacji, musiałoby stać się coś ważnego. - Wydaje mi się, że prezydent musiałby przyjechać z tak ważnymi informacjami, czy też decyzjami, żeby wymagało to tak szybkiego ponownego spotkania - dodał Sikorski.
Zadeklarował, że jest do dyspozycji prezydenta, jeśli ten chciałby przekazać władzom ukraińskim jakieś informacje.
Min. Sikorski rozpoczął w czwartek po południu wizytę na Ukrainie. W programie - rozmowy z prezydentem Wiktorem Juszczenką i premier Julią Tymoszenko m.in. o konflikcie gazowym między Rosją a Ukrainą.