Sikorski: będziemy konsekwentni w sprawie Patriotów
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapewnił, że Polska będzie konsekwentnie realizować ustalenia z poprzednią administracją USA dotyczące lokalizacji baterii Partiot.
12.06.2009 | aktual.: 12.06.2009 20:01
- Realizujemy scenariusz, który jeszcze uzgodniliśmy z poprzednią administracją USA, a więc najpierw obecność rotacyjna w tym i w przyszłym roku. Później garnizon ze stałą obecnością, ale to dopiero za parę lat, i jeszcze wiele decyzji przed nami - powiedział minister Sikorski.
Jak zapewnił szef MSZ, polski rząd nie ma wątpliwości co do tego, że bateria wkrótce powinna trafić do Polski. - Obecność rotacyjna jest pewna, ale proszę nas nie łapać za słowo co do konkretnych terminów; decyzje jeszcze nie zapadły - podkreślił.
W czwartek minister obrony narodowej Bogdan Klich rozmawiał w brukselskiej siedzibie NATO z sekretarzem obrony USA Robertem Gatesem o rakietach Patriot, które mają być rozmieszczone w Polsce. Według informacji, do których dotarli polscy dziennikarze, Gates miał powiedzieć Klichowi, iż baterie Patriot będą rotacyjnie rozmieszczone wyłącznie do celów szkoleniowych i ćwiczeniowych, a do tego niepotrzebne jest ich uzbrojenie.
Sikorski do informacji tych nie chciał się odnosić. Określił je, jako spekulacje. - To wojskowi powinni uzgodnić ze sobą harmonogram dyslokacji baterii, który będzie obejmował szkolenia, obecność stałą i być może w przyszłości zakup baterii dla Polski - znaczył.
Klich powiedział w piątek, że Polska oczekuje "w pełni wyposażonej" baterii rakiet Patriot, możliwej do włączenia do systemu operacyjnego obrony powietrznej. Odmówił jednak odpowiedzi na temat czwartkowej rozmowy z Gatesem.
Rzecznik rządu Paweł Graś przyznał, że rząd chce, by w Polsce znalazły się uzbrojone Patrioty, i by stacjonowały one na stałe. Pytany, czy rakiety Patriot uzbrojone to warunek umieszczenia w Polsce tarczy antyrakietowej, odparł: - To nie jest warunek, ale taka była umowa.
Dopytywany, czy jeśli Amerykanie dadzą nam Patrioty ćwiczebne, strona polska odpowie, że w takim razie nie chcemy tarczy, zaprzeczył. - Jeśli będziemy mieli Patrioty ćwiczebne, to dobrze, bo wtedy będziemy przygotowywać naszych żołnierzy i nasze siły na to, żeby w razie zagrożenia przyjąć Patrioty bojowe - powiedział. - Taki wariant nie wyklucza budowy tarczy - uważa Graś.