Sienkiewicz oskarża. Podał dwa nazwiska

W Sejmie popołudniu rozpoczęła się debata nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury. PiS zarzuca mu złamanie prawa przy dokonywaniu zmian w TVP. Sienkiewicz z mównicy przypomniał tragiczną śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i syna posłanki KO Mikołaja Filiksa.

Posiedzenie Sejmu 11 grudnia
11.12.2023 Warszawa Sejm Cd. 1. posiedzenia Sejmu X kadencji Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
N/z: Bartlomiej Sienkiewicz
Andrzej Iwanczuk/REPORTERSienkiewicz oskarża. Podał dwa nazwiska
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

- To nie jest spór o kształt mediów publicznych. Istota tego sporu zawiera się w dwóch nazwiskach: Adamowicz i Filiks. Paweł Adamowicz i Mikołaj Filiks. To spór o sprawy fundamentalne - o życie i śmierć - powiedział Sienkiewicz.

Według niego, media publiczne za rządów Prawa i Sprawiedliwości "były współodpowiedzialne za te tragedie".

- Media publiczne pod rządami PiS są współodpowiedzialne za tragedię prezydenta Adamowicza. Podobnie jak rozgłośnia regionalna ze Szczecina jest współodpowiedzialna za samobójczą śmierć Mikołaja Filiksa - oświadczył Sienkiewicz.

Jak mówił, gdy te tragedie miały miejsce "ani ówczesny premier, ani prezydent, ani Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, ani Rada Mediów Narodowych nie wyraziły oburzenia", tylko "tolerowali czyste zło".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: PiS inwigilował dziennikarzy? Szef służb zobaczył komunikat

Sienkiewicz o zmianach w TVP. "Ani kroku wstecz"

Przekonywał, że to wyborcy, dokonując zmiany władzy, opowiedzieli się również za zmianami również w mediach publicznych.

- Jako minister kultury miałem wybór: wejść na ścieżkę ustawodawczą, trwającą miesiąca, a nawet lata (...), albo położyć temu kres. Trzeba było zatamować potok podłości, niszczący życie publiczne - mówił Sieniewicz.

Zapewnił, że zmiany w mediach publicznych zostały dokonane "środkami prawnymi, dopuszczalnymi i weryfikowalnymi przez sądy powszechne.

- Dziś moim zadaniem jest ochrona państwa przed złem. Na tej drodze się nie cofnę. Ani kroku wstecz - zakończył Sienkiewicz.

Przeczytaj też:

Źródło: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie