Siemiątkowski potwierdza spotkanie z Kulczykiem
Poseł SLD Zbigniew Siemiątkowski przyznał w
niedziele w Radiu Zet, że 23 lipca 2003 r., jako szef Agencji
Wywiadu, na prośbę poznańskiego biznesmena Jana Kulczyka przyjął
go w swoim gabinecie, ale odmówił ujawnienia szczegółów rozmowy.
10.10.2004 | aktual.: 14.10.2004 10:21
Rozmowa ta nie miała charakteru rozmowy prywatnej, nie była wydarzeniem towarzyskim. Tylko tyle mogę powiedzieć - odpowiedział Siemiątkowski pytany podczas "7 dzień tygodnia", czy prawdą jest, że Jan Kulczyk przyszedł do Siemiątkowskiego i powiedział o tym, że spotkał się z Ałganowem, który miał pretensje o to, że Rafineria Gdańska nie została sprzedana Rosjanom.
Siemiątkowski odmówił ujawnienia jakichkolwiek szczegółów z tej rozmowy, zasłaniając się obowiązującą go tajemnicą. Do ujawnienia prawdy w tej sprawie namawiał Siemiątkowskiego podczas niedzielnej audycji Jan M.Rokita (PO).
Zachowanie tajemnicy ma sens, gdyby nie fakt, że sprawa nie jest już przedmiotem tajemnicy. Wiadomo, że istnieje notatka, wiadomo, że ów biznesmen u pana był i wiadomo, że chodzi o Ałganowa, szpiega rosyjskiego, który odegrał bardzo kluczową role w najnowszej historii Polski - powiedział Rokita.
Jego zdaniem, w tych warunkach lepiej byłoby gdyby Siemiątkowski w tej sprawie publicznie wyjaśnił fakty. Ich niewyjaśnienie będzie budować astronomiczne hipotezy ze względu na rolę, jaką odegrał Ałganow, który jest przecież problemem najwyższych polskich władz - powiedział Rokita.
We wrześniu br. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał wyrok sądu I instancji z 2000 r., nakazujący dawnemu dziennikowi "Życie" i jego dziennikarzom przeproszenie Aleksandra Kwaśniewskiego za sugestię jego rzekomych kontaktów z oficerem wywiadu ZSRR i Rosji, Władimirem Ałganowem.
Również Roman Giertych przyznał, że jako członek komisji śledczej badającej sprawę PKN Orlen zna notatkę dotyczącą spotkania Siemiatkowskiego z Kulczykiem. Apeluję do Agencji Wywiadu, by została ona odtajniona, bo zawiera informacje, które po tym co powiedział minister Siemiątkowski, będą tworzyły różnego rodzaju domysły - powiedział Giertych. Nie wiem czy w świetle tej notatki, ale na pewno przez komisję śledczą powinien być przesłuchany pan Kulczyk, minister Siemiątkowski i prezydent Kwaśniewski - dodał Giertych.