"Trzynastolatki same pchają się do łożka"
Dorota Stalińska broniąc Romana Polańskiego, tłumaczyła, że trzynastolatki mogą wyglądać jak dwudziestolatki. Aktorka sugerowała, że reżyser mógł zostać uwiedziony. - Nastoletnie dziewczynki same pchają się do łóżka. To nie był gwałt, a seks z nieletnią za jej przyzwoleniem - podkreślała. Jej zdaniem, reżyser w całą sytuację został wmanipulowany, a z USA uciekał nie przed procesem, a przed sądowym linczem.