Seria nagrań po spocie PiS. Sam Kaczyński zabrał głos

Nie milknie dyskusja wokół najnowszego spotu Prawa i Sprawiedliwości, w którym Jarosław Kaczyński stanowczo odmawia rzekomej rozmowy z kanclerzem Olafem Scholzem o wieku emerytalnym w Polsce. Po kilku dniach od publikacji głos zabrał sam prezes PiS.

Seria nagrań po spocie PiS. Sam Kaczyński zabrał głos
Seria nagrań po spocie PiS. Sam Kaczyński zabrał głos
Źródło zdjęć: © PiS
Maciej Zubel

13.09.2023 | aktual.: 13.09.2023 19:43

- Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły - mówi w spocie prezes PiS i nie czekając na reakcję rozmówcy, rozłącza się, po czym rzuca telefon na stół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: niedowierzanie po ruchu PiS. "Wygląda to abstrakcyjnie"

- Mimo, że jestem przyzwyczajony do różnych zaskoczeń, spotyka mnie dziś coś zupełnie niezwykłego. Otóż mówią mi, że co najmniej połowa klubu PO, czy też KO, do mnie dzwoni - powiedział Kaczyński podczas spotkania z wyborcami w Elblągu, nawiązując do akcji polityków opozycji.

Jego słowa spotkały się z aplauzem zgromadzonych. Prezes na tym jednak nie poprzestał.

- Od ośmiu lat krzyczą o dyktaturze, a teraz ciągle do mnie. Zupełnie ich nie rozumiem, ale trudno ich zrozumieć. Ale proszę państwa, to tylko taki żart, po bardzo udanym spocie z moim kotem, a przy okazji i ze mną – powiedział ponownie wywołując spory entuzjazm wśród swoich zwolenników.

Źródło: WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Jarosław Kaczyńskiwybory parlamentarne 2023wybory 2023
Zobacz także
Komentarze (186)