Serek kozi z Wołczkowa trafił do Brukseli
Ser kozi z podszczecińskiego Wołczkowa może wypromować zachodniopomorskie w Brukseli. Prowadząca gospodarstwo ekologiczne hodowli kóz Lidia Ordysińska otrzymała propozycję dostarczania serków kozich do restauracji Parlamentu Europejskiego. Zamówienie opiewa na 200 kilogramów tygodniowo.
Lidia Ordysińska mówi, że jej produkt znany jest za granicą, gdyż promowała go na targach ekologicznych. Ser kozi został dostrzeżony między innymi podczas tagów żywności ekologicznej w Norymberdze.
Ser znalazł uznanie w unijnej stolicy po tym, jak do gospodarstwa Lidii Ordysińskiej trafiła działaczka, zajmująca się promocją polskich ekoproduktów.
Zmartwieniem Lidii Ordysińskiej jest teraz sprostanie temu zamówieniu. Ale zapewnia, że z kontraktu dla Brukseli na pewno się wywiąże. Dwa pierwsze transporty koziego sera spod Szczecina są już w drodze do Brukseli.