Serbia: nakaz aresztowania Miry Marković i Marko Miloszevicia
Serbskie Ministerstwo Sprawiedliwości wydało nakaz aresztowania Miry Marković, żony byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia, oraz ich syna Marko Miloszevicia - podała w piątek wieczorem serbska telewizja RTS.
04.04.2003 21:30
Mira Marković jest oskarżona o udział w zabójstwie Ivana Stambolicia, byłego prezydenta Serbii, który wypromował Miloszevicia. W 1987 r. Miloszević pozbawił swego protektora urzędu i zajął jego miejsce.
Serbskie władze oskarżają oboje Miloszeviciów o zlecenie serii zabójstw politycznych, w tym zamordowania Stambolicia, który został uprowadzony latem 2000 roku, przed wyborami prezydenckimi. Jego zwłoki znaleziono 28 marca tego roku, w trakcie śledztwa po zabójstwie premiera Serbii Zorana Djindjicia.
Żona Miloszevicia, zwana w Serbii "czerwoną wiedźmą", była za rządów męża (1987-2000) osobą numer dwa w państwie, ideologiem reżimu oraz współtwórczynią neokomunistycznej, mającej olbrzymie wpływy partii Zjednoczona Lewica Jugosłowiańska (JUL).
Marković wyjechała z Serbii 23 lutego. Przebywa w Rosji u jednego z dwóch członków swojej rodziny - syna Marko lub szwagra Borislava Miloszevicia, który był ambasadorem Jugosławii w Moskwie i tam pozostał po odsunięciu brata od władzy przez demokratyczną opozycję w październiku 2000 roku. Wtedy też do Rosji uciekł syn Miloszeviciów, znany za rządów ojca z wystawnego życia i podejrzewany o kontakty z mafią.
Według rosyjskiej gazety "Kommiersant", całą trójkę widziano w moskiewskiej kawiarni. "Kommiersant" twierdzi, że wkrótce Belgrad przekaże Moskwie żądanie deportacji Marković, a Rosja nie będzie miała powodów, by odmówić.
Marković zaprzecza stawianym jej zarzutom. W liście rozpowszechnionym w poniedziałek przez jej partię JUL zapewnia, że nie ma nic wspólnego ze śmiercią Stambolicia ani "żadnym przestępstwem".
Także sam Miloszević, którego proces o zbrodnie wojenne toczy się w Hadze, twierdzi, że ani on, ani jego żona nie mieli nic wspólnego z zabójstwem Stambolicia. Miloszević uważa, że oskarżenia w tej sprawie to wymierzony w niego spisek władz serbskich i prokuratury ONZ-owskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii. (aka)