Senator Kennedy na amerykańskiej liście terrorystów
Senator demokratyczny Edward
Kennedy, prezydent Boliwii Evo Morales, przewodniczący libańskiego
parlamentu Nabih Berri i wiele innych osób znalazło się,
najpewniej przez pomyłkę, na liście terrorystów sporządzonej przez
Biuro Służby Celnej i Ochrony Granic USA wspólnie z Departamentem
Stanu - ogłosiło biuro kontroli rządu USA.
07.10.2006 | aktual.: 07.10.2006 17:28
Jak poinformował tego dnia madrycki dziennik "EL Pais", 30 000 osób zaprotestowało dotąd przeciwko umieszczeniu ich nazwisk na liście, na której powinni figurować jedynie terroryści, potencjalni terroryści i osoby mające jakieś powiązania z terroryzmem.
Raport biura kontroli rządu USA podkreśla, że następstwa omyłkowego znalezienia się w tym spisie są bardzo poważne. Umieszczeni w nim nie są wpuszczani do samolotów, nie mogą przekraczać granicy, poddawani są kontrolom i aresztowani przy byle okazji. Na przykład przy zatrzymaniu przez policję z powodu naruszenia kodeksu drogowego.
Madrycki dziennik "El Pais", który w sobotniej wersji elektronicznej cytuje raport biura kontroli rządu USA, podkreśla, że problemy związane z listą zostały ujawnione w niewiele godzin po zawarciu przez Unię Europejską tymczasowego porozumienia w sprawie wymiany danych osobowych pasażerów samolotów, co ma pomoc w walce z terroryzmem.
Porozumienie między Waszyngtonem a Brukselą "służy wspólnemu celowi, jakim jest walka z terroryzmem przy jednoczesnym zachowaniu naszego wspólnego zobowiązania do przestrzegania podstawowych praw i swobód człowieka, a zwłaszcza prawa do prywatności" - oświadczył w piątek amerykański minister bezpieczeństwa krajowego Michael Chertoff.
Chertoff obiecał też, że służby graniczne i celne będą "elastyczniej" podchodzić do sprawy wymiany z innymi służbami informacji na temat osób podejrzanych o związki z terroryzmem.