Senacka komisja o nowelizacji ustawy o SN: przyjąć bez poprawek
Senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji zdecydowała o zarekomendowaniu Senatowi przyjęcia bez poprawek ustawy o Sądzie Najwyższym. W środę projekt tej ustawy w błyskawicznym tempie przyjął Sejm.
Posiedzenie senackiej komisji trwało dwie i pół godziny. Senatorowie PO tłumaczyli, że nowelizacja jest zbędna, bo decyzję TSUE o środkach zabezpieczających należy stosować bezpośrednio. Wnioskowali o zarekomendowanie odrzucenia nowelizacji. Wniosek ten jednak upadł.
Senatorowie przegłosowali za to wniosek złożony przez senatora PiS Marka Martynowskiego - o zarekomendowaniu wyższej izbie parlamentu przyjęcia ustawy bez poprawek.
Sejm w błyskawicznym tempie przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. W środę rano projekt trafił do Sejmu, po godzinie 16 został uchwalony.
Kolejna nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym ma związek z decyzją Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, dotyczącą tzw. środków tymczasowych, czyli zawieszenia stosowania kilku przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym. PiS od początku przekonywał, że nie może w pełni zrealizować postanowienia TSUE bez nowelizacji ustawy o SN.
Zgodnie z zaproponowanymi zmianami, sędziowie SN i NSA nadal będą przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat, z tym, że zapis ten ma dotyczyć tylko tych, którzy objęli stanowisko po wejściu w życie ustawy. Nowelizacja daje także możliwość powrotu sędziom już odesłanym w stan spoczynku i reguluje kwestie naleznych im świadczeń finansowych. Zapisy dotyczą także I prezes Sądu Najwyższego oraz prezesów izb SN.
Co ciekawe, zgodnie z zapisami projektu, nowi sędziowie SN, gdy ukończą 65 lat będą musieli przejść w stan spoczynku. Wykreślono możliwość składania oświadczeń o woli dalszego zajmowania stanowiska.