Sejm nie głosował ws. ustawy o uzgodnieniu płci. Anna Grodzka: PO zachowała się absurdalnie
W Sejmie nie doszło do głosowania nad prezydenckim wetem do ustawy o uzgodnieniu płci. Anna Grodzka, autorka ustawy, uważa, że winę za to ponosi Platforma Obywatelska. Nazywa jej zachowanie "absurdalnym" i "schizofrenicznym". - Wiedzieliśmy od początku, że nie ma większości - wyjaśnia z kolei Małgorzata Kidawa-Błońska z PO.
- Gdyby Platforma nawet przegrała głosowanie, zachowałaby się konsekwentnie w stosunku do tego, co robiła do tej pory w sprawie tej ustawy - podkreśliła Grodzka.
Sejmowe komisje opowiedziały się za odrzuceniem weta prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci, ale nie wybrały posła sprawozdawcy. Z tego powodu wniosek prezydenta nie znalazł się w bloku głosowań.
Sejm odrzuca weto prezydenta większością kwalifikowaną trzech piątych głosów w obecności połowy ustawowej liczby posłów.