Sejm. Będzie nowa brama wjazdowa. Ma chronić przed wtargnięciem
Sejm. Kancelaria wyłoniła wykonawcę bramy wjazdowej. Centrum Informacyjne Sejmu informuje, że nowa inwestycja ma chronić między innymi przed próbą wtargnięcia na teren parlamentu osób nieuprawnionych.
W listopadzie 2020 roku "Rzeczpospolita" informowała, że Kancelaria Sejmu rozpisała przetarg na budowę bramy wjazdowej od ulicy Górnośląskiej niedaleko budynku Senatu. W tych okolicach często zbierają się demonstrujący podczas protestów przed parlamentem.
Jak podaje TVN24, w piątek na stronie sejmowej pojawiła się informacja, że przetarg został rozstrzygnięty. W przetargu startowały trzy przedsiębiorstwa, ale wyłoniono zwycięzcę. Za Inwestycję będzie odpowiadać firma WIBAR-instalacje.
Centrum Informacji Sejmu tłumaczy, że "inwestycja zredukuje konieczność stosowania przez Kancelarię Sejmu, Straż Marszałkowską i inne służby, w tym Policję droższych i mniej efektywnych rozwiązań doraźnych, co jest szczególnie istotne w kontekście prób wtargnięcia na teren Sejmu osób nieuprawnionych oraz aktów dewastacji budynków sejmowych, jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach".
Na razie nie wiadomo, jakie będą kwoty inwestycji oraz kiedy zostanie ona zrealizowana.
"Rzeczpospolita" informowała, że przetarg został rozpisany 10 listopada, tuż po fali protestów po decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Dziennik podawał, że dwuskrzydłowa brama ma mieć 3 metry wysokości i 8,2 metra szerokości. Ma mieć dwie furtki wysokie na 3 metry, a szerokie na 1,36 metra. Napędy bram mają być sterowane automatycznie, a na furtce od strony pawilonu wartowniczego będą znajdować się domofony.
Według "RP" brama wjazdowa ma powstać w ciągu pół roku od podpisania umowy przez wykonawcę.
Źródło: TVN24/"Rzeczpospolita"
