Segregacja śmieci. Szykują się wielkie podwyżki za brak segregacji odpadów

Celem rządu jest przyzwyczajenie Polaków do segregowanie śmieci. Wiadomo, że na właścicieli nieruchomości, którzy nie będą selekcjonować odpadów czekają wielkie kary. Za wywóz śmieci zapłacą oni nawet czterokrotnie więcej od obywatelki, którzy wypełnią ten obowiązek.

Celem nowelizacji ustawy śmieciowej do której dąży Ministerstwo Środowiska jest skłonienie Polaków do segregacji śmieci. Od następnego roku brak selekcjonowania odpadów przestanie być opłacalny. Zadaniem nowych przepisów jest wzmocnienie obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych.

Trzeba również zaznaczyć, iż gminny wywóz śmieci będzie również obowiązywał właścicieli niezamieszkanych nieruchomości. W chwili obecnej działające przepisy głoszą, że ich obowiązkiem jest osobisty wywóz odpadów, czego skutkiem są liczne nadużycia. Zdarzają się również sytuacje, w których właściciele niezamieszkałych parcel wyrzucają odpady nielegalnie. Należy jednak podkreślić, że nowelizacja ustawy pozwoli na odbiór odpadów w workach, choć obecnie jest mowa jedynie o przeznaczonych do tego celu, specjalnych pojemnikach. Właściciele nieruchomości będą zwolnieni z obowiązku posiadania specjalnych koszy na odpady biodegradalne w sytuacji, gdy na ich posesji znajduje się kompostownik.

Podwyższenie opłat za wywóz śmieci osobom, które dotąd ich nie segregowały jest niewątpliwie najistotniejszą zmianą w ustawie. W chwili obecnej w takich przypadkach opłaty wynoszą dwukrotność najwyższej stawki. Od przyszłego roku ma ona wzrosnąć aż do czterech razy. O tym, którzy właściciele nie segregują śmieci będzie informowała władze firma, która w danej gminie odpowiada za wywóz odpadów. Następnie odpowiednie organy naliczą łamiącym prawo odowiednie kary.