Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego wybrani przez Prawo i Sprawiedliwość zaczną orzekać 27 stycznia. Będą także przewodniczyć części rozpraw
• Sędziowie TK wybrani przez PiS zaczną orzekać 27 stycznia - ustaliło RMF FM
• Dwójka sędziów przez dwa miesiące nie miała prawa do orzekania
• Teraz dopisano ich do składów orzekających w ponad 50 kolejnych sprawach
Jak dowiedziało się RMF FM, Piotr Pszczółkowski i Julia Przyłębska - sędziowie wybrani do Trybunału Konstytucyjnego przez Prawo i Sprawiedliwość - zaczną orzekać 27 stycznia.
Sędziowie, którzy przez ostatnie dwa miesiące przychodzili do TK bez prawa do orzekania, dostali akta najbliższej sprawy - wezmą udział w rozprawie ws. podziału gmin na okręgi wyborcze. Wzięli również udział w tzw. posiedzeniu przygotowawczym.
Według ustaleń RMF FM Pszczółkowski i Przyłęnska zostali dopisani do składów orzekających w 50 kolejnych sprawach, oprócz tego mają przewodniczyć części rozpraw. W przypadku Pszczółkowskiego jest ich 10, a Przyłębskiej - 5. Zmiany w TK
Nowelizacja autorstwa PiS uchwalona 22 grudnia zeszłego roku stanowi m.in., że TK co do zasady ma orzekać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 spośród 15 sędziów TK (wcześniej pełny skład to co najmniej 9 sędziów). Orzeczenia pełnego składu mają zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak wcześniej - zwykłą. Ponadto, terminy rozpatrywania wniosków wyznaczane mają być w TK według kolejności wpływu, a co do zasady rozprawa w TK nie może się odbyć wcześniej niż po 3 miesiącach od doręczenia uczestnikom postępowania zawiadomienia o jej terminie, a w pełnym składzie - po 6 miesiącach.
Ponadto przyjęto, że Zgromadzenie Ogólne TK nie będzie już stwierdzać wygaśnięcia mandatu sędziego, lecz przygotowywać dla Sejmu wniosek o jego złożenie "w szczególnie rażących przypadkach", a postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego TK można będzie wszczynać także na wniosek prezydenta lub ministra sprawiedliwości, którzy wcześniej nie mieli takiego prawa.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację 28 grudnia. - Uważam, że ta nowela przyczynia się do wzmocnienia pozycji i sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, sytuacji przede wszystkim w znaczeniu odbioru społecznego, ale sytuacji także w znaczeniu tego, co jest zasadniczą rolą Trybunału, czyli orzekanie, kierując się względami czysto prawnymi - oświadczył prezydent po jej podpisaniu. Jeszcze tego samego dnia ustawę opublikowano i weszła ona w życie.