Sędzia wyrzucił z sali rozpraw Barzana, proces odroczony do poniedziałku
Główny sędzia prowadzący proces byłego irackiego dyktatora Saddama Husajna nakazał wyrzucić z sali rozpraw jednego ze współoskarżonych o masakrę szyitów w Dudżailu z 1982 r., Barzana Ibrahima al-Tikriti. Proces odroczono do poniedziałku.
31.05.2006 | aktual.: 31.05.2006 19:57
Wcześniej doszło do sporu obrony z oskarżycielami, którzy zarzucali świadkom drugiej strony kłamstwo.
Zamieszanie w sądzie wybuchło, gdy przemawiał świadek, ze względów bezpieczeństwa ukryty za zasłoną. Zarzucił on głównemu oskarżycielowi, Dżafarowi al-Mussawiemu, próbę przekupstwa w zamian za zeznania przeciw Saddamowi.
Jakiś oficer groził mi i powiedział, że jeśli o tym powiem, zabije mnie i moją rodzinę. Oglądałem później proces (Saddama) w telewizji i zrozumiałem, że Mussawi był tym człowiekiem - twierdził i dodał, że pod koniec spotkania otrzymał 500 dolarów.
Po tym al-Mussawi oskarżył obronę o wyuczenie świadka "sfabrykowanych" zeznań.
W odpowiedzi na to obrońcy zarzucili jednemu ze świadków oskarżenia krzywoprzysięstwo i domagali się wstrzymania całego procesu. Żądali sprawdzenia wiarygodności wszystkich świadków oskarżenia.
Jako materiał dowodowy obrona przedstawiła nagrania wideo, zgodnie z którym świadek oskarżenia Ali al-Hajdari przeczył swoim zeznaniom.
W grudniu przysiągł on przed sądem, iż w wieku 14 lat był aresztowany w ramach czystek w miejscowości Dudżail. Według nagrania, w sądzie zapewniał, że 8 lipca 1982 roku w Dudżailu nie doszło do ataku na Saddama, jedynie strzelano w powietrze, by uczcić przybycie ówczesnego przywódcy Iraku. Natomiast w jednym z wyświetlonych materiałów Hajdari wychwala atak na Saddama, jako próbę "zabicia największego tyrana historii współczesnej".
Główny sędzia przypomniał więc zeznającemu w środę świadkowi, że za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna.
Wtedy Barzan upomniał sędziego i wezwał do cierpliwości. Uważam, że powinniśmy wysłuchać świadka i przyjąć to, co użyteczne, a zignorować to, co nieużyteczne - podkreślił.
Na każdej rozprawie robisz wykłady - odpowiedział ostro sędzia Rahman. Gdy Barzan zaczął kłótnię, sędzia nakazał wyprowadzić go z sali sądowej.
Saddam i trzej inni jego współpracownicy, w tym Barzan Ibrahim at- Tikriti, są oskarżeni o uwięzienie, deportacje i torturowanie ogółem 399 szyitów z Dudżailu, w tym o zamęczenie na śmierć lub stracenie 148 z nich.