Sędzia ma 4 nieruchomości. Złożyła wniosek o 150 tys. zł na "potrzeby mieszkaniowe"
Wszczęto postępowanie dyscyplinarne przeciwko sędzi Elżbiecie F. z Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Jako współwłaścicielka domu, połowy domu bliźniaczego i dwóch mieszkań, złożyła wniosek o przyznanie jej 150 tys. zł w formie preferencyjnej pożyczki.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądów Powszechnych wszczął postępowanie wobec sędzi Sądu Apelacyjnego w Poznaniu Elżbiety F. Postawiono jej zarzut uchybienia godności urzędu.
Pojawia się przypuszczenie, że sędzia próbowała się ubiegać o preferencyjną pożyczkę, chociaż nie miała do tego podstaw.
Zdaniem organów dyscyplinarnych, miała zapewnione wystarczające minimum mieszkaniowe, a pieniądze miały być przeznaczone na wykończenie jednego z posiadanych mieszkań.
"Budząca wątpliwości rzetelność"
Według rzecznika, w ten sposób sędzia miała naruszyć wynikającą z Prawa o ustroju sądów powszechnych zasadę dotyczącą celu przeznaczenia pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych.
Jak podano, sędzia "w konsekwencji nie wykazała niebudzącej wątpliwości rzetelności w swoich sprawach finansowych".
Sędziowie mogą ubiegać się o pożyczki na warunkach preferencyjnych - wobec tych na rynku - wyłącznie, gdy ich potrzeby mieszkaniowe "nie są zaspokojone".
Źródło: rp.pl