SDP przestrzega przed walkami o media grup interesów
Fakty ujawnione przy tzw. aferze Rywina są przejawem głębokich, destrukcyjnych procesów toczących życie publiczne w Polsce, w tym rynek mediów - uważa Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
03.02.2003 17:19
Organizacja apeluje do dziennikarzy, aby ujawniali i zwalczali wszelkie próby zawłaszczania mediów przez grupy polityczno- biznesowe. "W przeciwnym przypadku przestaniemy bowiem być dziennikarzami, a staniemy się najemnymi wyrobnikami środków masowego przekazu" - ostrzega SDP w oświadczeniu przekazanym w poniedziałek.
Największe obawy Stowarzyszenia budzą "symptomy wskazujące na to, że na polskim rynku medialnym dokonywany jest podział interesów przez grupy nieformalne". Według SDP, wpływ na media staje się elementem przetargów i walki pomiędzy grupami interesów, podobnie jak władza polityczna i rywalizacja ekonomiczna. "Te działania są tym bardziej niepokojące, że całkowicie wyłączone są spod kontroli opinii publicznej, a także oddziaływania jakichkolwiek przejrzystych mechanizmów - zarówno demokratycznych, jak i czysto rynkowych" - uważają władze Stowarzyszenia.
Przypominają, że dziennikarze zobowiązani są etyką zawodową do bezstronnego i uczciwego opisywania wszelkich przejawów rzeczywistości i nie mogą nie sprzeciwiać się "sytuacji, która zagraża poważnymi utrudnieniami" w wykonywaniu ich zawodu.
"Walka i przetargi toczą nie tylko o rynki prasowe i telewizyjne, ale i o sprawowanie rządu dusz
, które funkcjonujące w polityce i w biznesie koterie także zamierzają dzielić między siebie. To zaś oznacza poważne zagrożenie dla wolności prasy" - czytamy w oświadczeniu SDP.
Jego członkowie obawiają się także o przyszłość TVP, która - ich zdaniem - od 12 lat jest traktowana jak "tort do podziału, o którego kawałki trwa nieustanna rywalizacja". "Po raz kolejny ostrzegamy przed próbami zawłaszczenia tego medium tak istotnego dla funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego" - napisały władze Stowarzyszenia. (iza)