Ścigany mężczyzna wpadł pod autobus. Podczas telewizyjnej transmisji na żywo
Stacja telewizyjna BBC robiła relację na żywo sprzed gmachu Sądu najwyższego w Londynie. W pewnym momencie przed kamerami przebiegło dwóch mężczyzn, a jeden z nich wpadł pod koła nadjeżdżającego autobusu.
Z tłumu protestujących, którzy zgromadzili się przed budynkiem wybiegł mężczyzna w niebieskiej koszuli. Tuż za nim biegł drugi mężczyzna, który najwyraźniej próbował go złapać. Uciekający nie zauważył zbliżającego się autobusu, wbiegł na jezdnię i wpadł pod koła. Tłum ludzi był przerażony, wszyscy myśleli, że mężczyzna nie żyje.
Później okazało się, że potrąconemu mężczyźnie nie stało się nic poważnego.