Sąsiedzi oskarżają Izrael o łamanie praw człowieka
Podczas Powszechnego Przeglądu Okresowego Praw Człowieka, prowadzonego przez Radę Praw Człowieka ONZ, sąsiedzi Izraela oskarżyli to państwo o łamanie praw człowieka wobec Palestyńczyków w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.
04.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 21:12
Delegacje z Syrii, Egiptu i Iranu podczas przeglądu zgłosiły przed Radą Praw Człowieka zastrzeżenia dotyczące izraelskiego muru bezpieczeństwa, przetrzymywania młodych Palestyńczyków i nielegalnego według nich osadnictwa żydowskiego.
Kraje zachodnie, w tym Australia, Wielka Brytania, Kanada, Francja i Niemcy, nalegały, by Izrael zniósł blokadę kontrolowanej przez Hamas Strefy Gazy, która według nich prowadzi do pogorszenia sytuacji humanitarnej w Strefie.
W ocenie przedstawiciela Iranu Alego Rezy Moajeriego przegląd nie jest wystarczający, by pokazać "wielkie i systematyczne łamanie praw człowieka wobec Palestyńczyków", w tym zabijanie, tortury, niszczenie domów oraz "dyskryminację i praktyki rasistowskie".
Ambasador Izraela przy ONZ Aharon Leshno Jaar oświadczył, że jego kraj ma "pewne poczucie dumy z kultury praw człowieka, które udało nam się rozwinąć w ciągu sześciu krótkich dekad od czasu ustanowienia naszego państwa". - Nasz dorobek nie jest doskonały, ale zaletą bycia demokracją jest to, że istnieją różnorodne mechanizmy krytycznego dialogu i nadzoru. Dzisiejszy przegląd jest takim mechanizmem - dodał.
Składająca się z 47 członków Rada Praw Człowieka, powołana w 2006 roku, przeprowadziła dotychczas trzy specjalne sesje poświęcone traktowaniu Palestyńczyków przez Izrael. W ciągu ostatnich trzech lat Izrael wpuścił na swoje terytorium ośmiu obserwatorów ONZ zajmujących się prawami człowieka.