Saryusz-Wolski: gaz wkrótce popłynie
Europoseł Jacek Saryusz-Wolski jest przekonany, że wkrótce dostawy rosyjskiego gazu dla odbiorców z Europy Zachodniej zostaną wznowione.
Przewodniczący komisji spraw zagranicznych PE, który gościł w Sygnałach Dnia w Polskim Radiu uważa, że pozwoli na to obecność obserwatorów unijnych na wschodnich granicach Ukrainy. Będą oni monitorować tranzyt rosyjskiego gazu przez ten kraj.
Zdaniem europosła, do zakończenia kryzysu pozostało tylko załatwienie odpowiednich procedur. Według niego, to Rosja wywołała kryzys gazowy. Podkreślił, że Moskwa, wstrzymując dostawy gazu, zadziałała nieproporcjonalnie do problemów.
Gość Polskiego Radia uważa, że Unia Europejska musi zrobić wszystko, by w przyszłości nie doszło do takiej sytuacji.Jego zdaniem, Wspólnota powinna kupować gaz na granicy rosyjsko - ukraińskiej, a nie - ukraińsko - unijnej. Zamontowanie tam gazometrów pozwoliłoby kontrolować bezpieczeństwo rosyjskich dostaw. Wówczas to Unia płaciłaby Ukrainie za tranzyt. - dodał europoseł.
Jacek Saryusz-Wolski powiedział, że dla własnego bezpieczeństwa energetycznego Polska powinna zwiększyć wydobycie gazu ze swoich złóż oraz szybko wydobywać gazoport w Świnoujściu.
Jego zdaniem, musimy też jak najszybciej podpisać kontrakt na kupno gazu z innymi dostawcami, na przykład z krajami Zatoki Perskiej, nawet jeśli trzeba im będzie płacić za ten surowiec więcej niż Rosji. Europoseł przypomniał także o konieczności podłączenia się do planowanego gazociągu Nabucco. Ma on zaopatrywać kraje UE w gaz ze złóż znad morza Kaspijskiego lub Azji Środkowej.