SARS - epidemia rozszerza się, Chiny w epicentrum


Środa przyniosła dalszy wzrost zachorowań na nietypowe zapalenie płuc SARS. Głównym
ogniskiem epidemii, która zaraziła już blisko 3 tys. osób w
różnych krajach świata, pozostają Chiny.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP
Obraz
© Koreańska kwarantanna podejrzanych o zachorowanie (fot. AFP)

Liczba ofiar śmiertelnych w całym świecie sięgnęła 106. W środę podejrzanie choroby zarejestrowano w Republice Południowej Afryki, pierwsze na czarnym kontynencie.

Obawy przed coraz szybszym rozprzestrzenianiem się ostrego zespołu niewydolności oddechowej SARS wyrażano najgłośniej w Hongkongu. W ciągu ostatnich 24 godzin zanotowano tam 42 nowe przypadki zachorowań. Według szefa miejscowej służby medycznej, Leong Che-hunga, "do końca kwietnia liczba zachorowań może potroić się, z obecnych 970 do 3000".

Hongkong, gdzie epidemia pociągnęła już 27 ofiar śmiertelnych, sprawia dziś chwilami wrażenie miasta opustoszałego. Na ulicach i w sklepach widać znacznie mniej turystów, rzadziej na zakupy czy imprezy publiczne wybierają się także stali mieszkańcy, unikający podawania sobie rąk i składania wizyt towarzyskich. Eksperci obawiają się katastrofalnych skutków epidemii dla sektora podróżnego i handlowego, który dostarcza 25% wpływów do budżetu miasta.

Agencje donoszą o nasilających się oznakach paniki także w Pekinie. Według ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia, sytuacja w stolicy Chin zaczyna już przypominać nastroje w południowej prowincji Guangdong, walczącej z chorobą od listopada ubiegłego roku. Znany chiński chirurg Jiang Yanyong zarzucił w środę władzom ukrywanie prawdziwych rozmiarów epidemii, która, jego zdaniem, spowodowała pięciokrotnie więcej zachorowań i znacznie więcej zgonów, niż podają oficjalne statystyki.

Według danych Ministerstwa Zdrowia, w Chinach zarejestrowano oficjalnie 1.279 przypadków SARS, w tym 53 śmiertelne. Jednocześnie w środę w Pekinie doniesiono o zamknięciu całego szpitala, którego personel zaraził się zabójczym wirusem.

Eksperci zwracają uwagę na dostrzegalny wpływ, jaki epidemia zaczyna wywierać na obyczaje, kulturę, a także religię. W Singapurze, gdzie na SARS zmarło dotąd dziewięć osób, duchowni w tamtejszych parafiach chrześcijańskich, aby uniknąć ryzyka zarażenia, zamiast indywidualnej spowiedzi udzielają wiernym "ogólnego rozgrzeszenia".

W wielu miastach europejskich odwoływane są imprezy kulturalne z udziałem artystów z Chin czy Tajwanu.

Rozwój epidemii spowodował gwałtowny wzrost zapotrzebowania na środki zapobiegawcze. W Japonii producenci maseczek chirurgicznych nie mogą nadążyć z produkcją, zalewani bezprecedensową liczbą zamówień z krajów Azji. Eksperci przypominają jednak, że znacznie skuteczniejszym środkiem od maseczek jest częste mycie rąk. (an)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran