Sankcje przeciw prezydentowi - nie wjedzie do UE
Unia Europejska zaostrzyła sankcje przeciwko Syrii, obejmując restrykcjami m.in. prezydenta tego kraju Baszara el-Asada - poinformowali unijni dyplomaci.
W czasie posiedzenia w Brukseli szefowie dyplomacji UE zdecydowali o objęciu przedstawicieli syryjskich władz, w tym prezydenta Asada, zakazem wjazdu na terytorium Unii Europejskiej, a także o zamrożeniu ich aktywów. W ten sposób UE chce wywrzeć presję na władze w Damaszku, by zaprzestały brutalnego tłumienia antyrządowych protestów.
- Technicznie akt prawny został przyjęty - powiedział anonimowo jeden z unijnych dyplomatów. Zastrzegł, że sankcje wobec władz syryjskich będą tematem dalszych rozmów unijnych ministrów.
We wtorek nazwiska Asada, a także ok. 10 funkcjonariuszy reżimu mają zostać opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE. Wcześniej podobnymi sankcjami objęto 13 innych przedstawicieli syryjskich władz, w tym brata prezydenta i kilku jego kuzynów.
Demonstracje przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Asada trwają w Syrii od połowy marca. Opozycja wciąż organizuje protesty, mimo że służby Asada tłumią je siłą, nie reagując na głosy oburzenia z zagranicy i międzynarodowe sankcje nałożone na najważniejszych funkcjonariuszy państwowych.
Syryjska organizacja praw człowieka, z siedzibą w Wielkiej Brytanii, podała, że dysponuje imienną listą ponad 860 cywilów, zabitych przez syryjskie służby bezpieczeństwa.