Sanepid zamknął kąpieliska nad Zalewem Zegrzyńskim
Wszystkie kąpieliska nad Zalewem Zegrzyńskim zostały zamknięte do odwołania - poinformował rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie Wiesław Rozbicki.
10.07.2009 | aktual.: 16.07.2009 18:14
Jak wyjaśnił, w zalewie pojawiły się ławice śniętych ryb. Prowadzona jest akcja ich wyławiania i zbierania.
Rozbicki poinformował także o zamknięciu kąpielisk nad Bugiem i Narwią. Przestrzegł przed kupowaniem ryb niewiadomego pochodzenia. - Mamy sygnały, że zdarzają się osoby handlujące takimi rybami. Istnieje prawdopodobieństwo, że zostały one zebrane nad Zalewem Zegrzyńskim. Ich spożywanie może mieć konsekwencje zdrowotne - podkreślił rzecznik warszawskiego Sanepidu.
Poinformował też, że próbki wody zostaną przebadane dopiero po oczyszczeniu zbiornika z martwych i śniętych ryb.
- Na brzegu zalewu od strony Serocka leżą tylko pojedyncze ryby, natomiast na brzegu od strony Ryni i w górę w kierunku Bugu są ich setki kilogramów, a nawet tony. Ryby są zbierane do kontenerów, następnie trafiają do utylizacji. W akcji uczestniczy dziewięć jednostek pływających i trzy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej na brzegu, łącznie 39 osób - powiedział komendant straży pożarnej w Legionowie Mariusz Mucha, który koordynuje działania na Zalewie Zegrzyńskim.
Zastępca prezesa legionowskiego WOPR Beata Dąbkowska poinformowała, że na trenie kąpielisk ustawiono tablice z informacją o ich zamknięciu. - Będą tam przebywali ratownicy, którzy wywieszają czerwone flagi oznaczające zakaz kąpieli - podkreśliła Dąbkowska.
Utworzony w 1963 r. Zalew Zegrzyński powstał w wyniku przegrodzenia Narwi zaporą w Dębem. Zbiornik ma powierzchnię ok. 30 km kw., maksymalną szerokość około 3,5 km. Służy jako zbiornik wody pitnej i do celów rolniczych. Przy zaporze znajduje się elektrownia wodna.