Chciał upolować bin Ladena
To miała być misja niczym z filmów o samotnych mścicielach. 52-letni Amerykanin, Gary Faulkner, wybrał się do Pakistanu, by zabić najbardziej poszukiwanego terrorystę na świecie. Tymczasem złapano jego. Pakistańska policja zatrzymała Faulknera w lesie na północy kraju. Miał przy sobie pistolet, miecz, sprzęt noktowizyjny i niewielkie ilości haszyszu.
Po 10 dniach Faulknera zwolniono. 52-latek wrócił już do Stanów Zjednoczonych.