Samoobrona przeciw liberalizacji ustawy antyaborcyjnej
Jesteśmy zdecydowanie przeciwnikami aborcji i nie pozwolimy na żadną liberalizację ustawy antyaborcyjnej - powiedział w Sejmie lider Samoobrony Andrzej Lepper. Dodał także, że jego ugrupowanie nigdy nie zgodzi się na legalizację związków homoseksualnych.
30.10.2003 | aktual.: 30.10.2003 16:11
Zdaniem Leppera, aborcja to temat dyżurny, który wraca kiedy pogarszają się notowania koalicji. "My nie pozwolimy, żeby ktoś grzebał przy ustawie o aborcji" - powiedział Lepper. "Jesteśmy zdecydowanie przeciwnikami aborcji, jesteśmy za tym, by ustawa została w takim kształcie, w jakim jest i nie pozwolimy na żadną jej liberalizację" - dodał.
"Tych, którzy mówią o aborcji i stawiają wniosek, że ze względów ekonomicznych (trzeba dopuścić do aborcji) należy zapytać, dlaczego nie poprawiają sytuacji ekonomicznej najbiedniejszych rodzin polskich w takim kierunku, aby nie było ekonomicznego przymusu usuwania ciąży" - argumentował Lepper. Jak dodał, "Samoobrona jest za ochroną życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci".
Odnosząc się do projektu ustawy o związkach partnerskich, Lepper powiedział, że małżeństwa homoseksualne są niezgodne z Konstytucją. Powoływał się na art. 18 Konstytucji, który mówi, że "małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej". "Kobiety i mężczyzny" - podkreślił Lepper - "nie dwóch kobiet czy dwóch mężczyzn".
Zapowiedział także, że Samoobrona nigdy nie zgodzi się na legalizację związków homoseksualnych. Lepper uważa, że problem majątków i własności osób żyjących w nieformalnych związkach homoseksualnych "powinien być w jakiś sposób załatwiony". "Niech usiądzie zespół prawników i pouczy ich, że jeżeli łączą się w takie związki, to - naszym zdaniem - jest swego rodzaju choroba, ale to jest i tego się wstydzić nie trzeba, jeżeli się łączą, to żeby wiedzieli jak mają zabezpieczyć swoją przyszłość, jak się rozejdą".
"Kwestie majątku i inne sprawy można uregulować niekoniecznie godząc się na formalne związki" - uważa Lepper. Dodał, że Samoobrona "absolutnie" nie godzi się, aby "ktoś dawał zgodę związkom tych samych płci na wychowywanie dzieci".(iza)