Samoloty z Rosji na Białorusi. Co szykują?

Wojna w Ukrainie. Śledź relację NA ŻYWO w Wirtualnej Polsce

O pojawieniu się rosyjskich maszyn na Białorusi powiadomiła grupa monitoringu "Biełaruski Hajun". Obywatelski zespół, utworzony jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę w 2022 roku przez aktywistę Antona Motołko, stwierdził, że wcześniej na lotnisko wojskowe w Maczuliszczy obok Mińska przybyło 11 rosyjskich śmigłowców bojowych, a na lotnisku w Lidze wylądował rosyjski szturmowiec Su-35.

Ministerstwo obrony Białorusi twierdzi, że rosyjskie samoloty i śmigłowce będą brały udział w defiladzie wojskowej w pierwszych dniach lipca, w tak zwany "dzień niepodległości Republiki Białoruś", ustanowiony przez Alaksandra Łukaszenkę.

Jak podaje TVP INFO, lipcowe święto 3 lipca zastępuje wcześniejszy dzień niepodległości Białorusi 25 sierpnia. Wcześniej ten dzień, związany z datą w 1991 roku, po upadku Związku Radzieckiego, był uznawany za moment uzyskania niezależności narodu białoruskiego.

Dyktator Alaksandr Łukaszenka zakazał jednak świętowania ogłoszenia niepodległości Białorusi od ZSRR i przywrócił radzieckie święto 3 lipca, kiedy wojska niemieckie wycofały się z Mińska w 1944 roku. W ten dzień ulicami białoruskiej stolicy maszerują razem oddziały sił zbrojnych Białorusi i armii Federacji Rosyjskiej.

Tak ma być i w tym roku, tyle tylko, że uroczystości przeniesione będą do Brześcia. Trwają przygotowania do tej parady. We wtorek z rosyjskiego lotniska Kubinka na lotnisko Baranowicze przybyło 11 myśliwców MiG-29 i Su-35 Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej.

Jak donosi "Biełaruski Hajun", samoloty wchodzą w skład grup akrobacyjnych Vitiazi (Su-35) i Strizhi (MiG-29) Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych. Defilada wojskowa 3 lipca będzie okazją do prezentacji jeszcze innych maszyn.

Będzie ich przynajmniej kilkadziesiąt. Według informatorów na terytorium Białorusi zgromadziło się już wiele rosyjskich samolotów.

Czytaj też: "Człowiek w kurtce". On ma kierować akcją przeciwko Polsce. To generał

Na wykazie maszyn zaangażowanych w paradę 3 lipca znajdzie się więc sprzęt Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych, przemieszczony w ostatnich dniach z Rosji na Białoruś. To jeden samolot szturmowy Su-25, stacjonujący teraz na lotnisku w Lidzie, a także kilkanaście myśliwców - 5 MiG-29, 6 Su-35 i 4 Su-30SM, zaparkowanych na lotnisku Baranowicze.

Na lotnisku Maczuliszcze czeka na święto 3 lipca kolejnych 11 rosyjskich śmigłowców. Pięć z nich to Mi-28, tyle samo jest Ka-52 i jeden Mi-26.

Lipcowa defilada z okazji Dnia Zwycięstwa będzie pokazem siły. Odbędzie się w białoruskim mieście Brześć, w pobliżu granicy z Polską.

Przeczytaj także: Nowa "praca" Tomasza Szmydta. Zdrajca sam się pochwalił

Przez miasto przejedzie sprzęt wojskowy i przemaszeruje 450 żołnierzy, a w powietrzu pojawią się militarne samoloty, w tym także te rosyjskie.

W poprzednich latach takie uroczystości odbywały się w stolicy Białorusi, Mińsku. Przeniesienie tego pokazu do Brześcia jest przesłaniem dla Zachodu.

Źródło: tvp.info.pl, "Biełaruski Hajun"