Samolot i budynek stanęły w ogniu
- Pilot zabrał na pokład samolotu dzieci swoich znajomych. Miał to być krótki lot. Pilot miał zrobić kółko i wrócić na lotnisko - powiedział rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak. Po uderzeniu samolot i budynek stanęły w ogniu. W akcji gaszenia uczestniczyło 19 jednostek straży pożarnej (w tym 11 państwowej i 8 ochotniczej).
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!