Polskie śmigłowce na afgańskiej misji
Według kpt. Dariusza Popławskiego, zastępcy dowódcy eskadry, niemal wszyscy członkowie załóg mieli okazję już wcześniej sprawdzić swoje umiejętności na teatrze. Pomagają też regularne szkolenia i treningi w kraju. Jednak zdarzają się sytuacje, których nie można przećwiczyć na poligonach w Polsce.
Jednak zdarzają się sytuacje, których nie można przećwiczyć na poligonach w Polsce. - Myślę tutaj o Mi-17, które często muszą lądować na lądowiskach w polu o silnym zapyleniu. Często przy lądowaniu i starcie następuje podniesienie pyłu w górę, co bardzo ogranicza widzialność i jest wyzwaniem, bo jest połączeniem lotu z widzialnością i lotu przez chwilę według przyrządów - opowiadał kpt. Popławski.