Samochody-pułapki eksplodowały w Bagdadzie - 19 zabitych
Dwa samochody-pułapki eksplodowały wieczorem w pobliżu szyickiego meczetu w północno-wschodniej części Bagdadu, zabijając 19 ludzi i raniąc 59 - podała policja.
Poprzedni bilans ofiar to 15 zabitych i 35 rannych.
Samochody wybuchły w odstępstwie pięciu minut.
Do podwójnego zamachu doszło w szyickiej dzielnicy Kasra położonej w rejonie Admanija zdominowanym przez ludność sunnicką.
Agencje zwracają uwagę, że zamach na meczet szyicki nastąpił po fali ataków, również w niedzielę, dokonanych przez milicje szyickie w sunnickiej zachodniej dzielnicy Bagdadu - Dżihad. Szyiccy snajperzy zastrzelili tam 42 osoby. Wśród ofiar były kobiety i dzieci. Był to odwet za sobotni wybuch bomby samochodowej w rejonie szyickiego meczetu w tej samej dzielnicy - zginęło 7 osób a 17 odniosło rany.
W wydanym oświadczeniu prezydent Iraku Dżalal Talabani zaapelował do stron o powściągliwość oraz potępił wszelkie akty międzywyznaniowej przemocy jako próbę pogrążenia kraju w wojnie domowej, apelując do Irakijczyków o jedność.