Sakiewicz pokazał "prawdziwe oblicze ekologów". Internauci bezlitośni
Tomasz Sakiewicz opublikował na Twitterze artykuł o napaści na dyrektora Zakładu Transportu i Spedycji Lasów Państwowych w Giżycku. Wpis opatrzył komentarzem: "Oto prawdziwe oblicze tzw. obrońców przyrody. Aktywista pobił leśnika". Internauci w prosty sposób wytłumaczyli mu, dlaczego jego słowa są podręcznikowym przykładem manipulacji.
15.07.2017 | aktual.: 15.07.2017 18:05
- Jak Pan może traktować swoich czytelników jak tępy motłoch? Bierze Pan skrajny przypadek i na jego podstawie ocenia Pan całą grupę. Ohydne - napisał pod tweetem Sakiewicza jeden z internautów.
Pod wpisem redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" natychmiast pojawiło się też wiele komentarzy parafrazujących jego słowa. Komentujący nawiązują przede wszystkim do Kościoła Katolickiego i PiS, o których media Sakiewicza ("Gazeta Polska", "Gazeta Polska Codziennie", portal internetowy Niezalezna.pl, czy Telewizja Republika) każdego dnia piszą w bardzo przychylny sposób.
Niektórzy drwią z postawy Sakiewicza twierdząc, że "prawdziwym obrońcą jest tylko on, za 6 mln zł". Chodzi o przyznanie przez Ministerstwo Środowiska funduszy w takiej kwocie na należącą do niego Fundację Niezależne Media. Z pozyskanych środków miał powstać portal ekologiczny o Puszczy Białowieskiej. Przypomnijmy, że media Sakiewicza na co dzień wspierają wycinkę Puszczy i działania ministra Jana Szyszki.
Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj:
Konflikt pomiędzy rządem a ekologami i organizacjami międzynarodowymi narasta. Na początku lipca UNESCO zażądało od polskiego rządu, by ten natychmiast wstrzymał wycinkę. Puszcza od lat wpisana jest bowiem na listę światowego dziedzictwa, z której to minister Szyszko chciałby ją usunąć. Pod Puszczą Białowieską ekolodzy rozbili miasteczko namiotowe, które gromadzi przeciwników wycinki starych drzewostanów. Wspierają ich też aktorzy i muzycy tacy jak Borys Szyc, Maja Ostaszewska, czy Kazik Staszewski.
- Jesteśmy świadkami bezprecedensowej zbrodni na organizmie żywym, jaką jest ingerencja w naturalne warunki Puszczy - mówił lider zespołu Kult.